Właśnie wypuściliśmy ostatni film na naszym vlogu. Cała seria traktuje o coraz bardziej powszechnym problemie pornografii. Poniżej linki do wszystkich filmów.
Czytaj dalejBill Bryson jest amerykańskim pisarzem książek podróżniczych i popularnonaukowych. Jego pióro jest przyjemne i przystępne. A skoro nawet ja rozumiem wszystko co ma do powiedzenia na temat konstrukcji człowieka, wszechświata i innych takich imponderabiliów - śmiem twierdzić, że nawet bardzo przystępne.
Czytaj dalejCi, którzy mnie choć trochę znają, nawet tylko przez Internet, wiedzą, że kocham przyrodę - wycieczki, zbieranie ziół, chodzenie w góry, spanie pod namiotem i palenie ogniska, to jedna ze wspanialszych sposób spędzenia czasu, jakie mogę sobie wyobrazić. Pisałam, kiedyś (w artykule o integracji sensorycznej) o tym, jak wspaniale przyroda wpływa na rozwój dziecka. O tym, że jest źródłem wzniosłych uczyć i inspiracji, chyba też nie trzeba nikogo przekonywać, wystarczy otworzyć jakikolwiek tomik wierszy, a nawet księgę Psalmów.
Czytaj dalejIstnieją studia historyczne na chyba wszystkie możliwe warianty tematu „X a sprawa polska” (Napoleon a sprawa polska, Plemiona Górnego Konga a sprawa polska, itp.) Cóż, niedawno Brytyjczycy sprezentowali nam zupełnie świeżą okazję do histo-dywagacji. Pora na „Brexit a sprawa polska”.
Czytaj dalejW świecie, w którym ludzie dbają bardziej o ochronę życia albatrosa żółtodziobego niż swojego własnego gatunku musi zachodzić jakaś dysharmonia. Naturalnie nie mam nic przeciwko albatrosowi żółtodziobemu, to bardzo piękny ptak, do tego jego gatunek jest zagrożony wyginięciem, więc trzeba o niego dbać, tak samo jak o głuptaka czarnoskrzydłego i czubacza hałmiastego, ale jednak… mimo wszystko… moim zdaniem nie tak bardzo jak o ludzi. Czasem czuję się jakby nasz własny gatunek zmierzał do samounicestwienia…
Czytaj dalejPierwsze tchnienie lata Nieśmiało ze swoich kryjówek wychodzą pierwsze żonkile oraz tulipany i choć wiosna powolutku wkrada się do naszych parków, ogrodów i serc, to jednak już teraz co poniektórzy marzą o wakacyjnych wyjazdach i snują plany urlopowe na letnie upalne tygodnie.
Czytaj dalejNotka biograficzna Pragnę zaznaczyć, że autor niniejszego artykułu jest świadomym chrześcijaninem, który stara się żyć w skomplikowanych dla niego samego czasach nie popadając w paranoję, ale pozostając czujnym, jak roztropne panny. Autor pragnie także dodać, że jest zakochany w swojej żonie, co absolutnie nie ma żadnego związku z treścią artykułu, no może poza tym, że jest to jedyna moc jaką posiada w swoim życiu. Puentą tego akapitu jest informacja o pełnym usatysfakcjonowaniu autora posiadaną mocą.
Czytaj dalejWpis ów nie traktuje bynajmniej o Lionelu M. z Barcelony. *** Angielskie „mess” to bałagan, chaos, „messy” - zabałaganiony, chaotyczny, a „messiness” to rzeczownik od tego przymiotnika, czyli… zabałaganienie, nieuporządkowanie, chaotyczność.
Czytaj dalejWyobraź sobie, że przenosisz się w przyszłość o 40 lat i odwiedzasz któreś z większych miast naszego kraju. Jakie niespodzianki cię czekają? Dokończone obwodnice? Nowoczesne apartamentowce w podziemiach starych fabryk? Wirtualne szkoły? Budynki ZUS zamienione w muzea (i chmary żebrzących o chleb emerytów)? Autobusy na wodę? Jakkolwiek intrygująco by to nie brzmiało, mam ciekawsze pytanie: Czy w roku 2050, poza kilkoma staruszkami, będzie ktoś jeszcze chodził do kościoła?
Czytaj dalejWszyscy wiemy, że od dobrych kilku pokoleń w Europie Zachodniej dokonuje się proces laicyzacji. Budynki kościelne przerabiane są na muzea i puby. Kolejne rządy wprowadzają małżeństwa osób tej samej płci. Zdarzają się przypadki dyskryminowania praktykujących chrześcijan w przestrzeni publicznej. Ale i tak mam wrażenie, że skala tego zjawiska nie dociera do nas w pełni.
Czytaj dalejFajnie jest czytać ciekawe artykuły. Jeszcze fajniej być częścią grupy, która te artykuły pisze! Komentuj, dyskutuj, nie przegap nowości. Zapraszamy!
Dołącz do nas